poniedziałek, 19 stycznia 2009

Grypowo ;(

Jako, że dopadła mnie grypa to na comiesięcznym spotkaniu decoupage pojawiłam się tylko na chwileczkę;((( Dałam li-nce kartkę z dodatkiem z wymiany formowej i ja też dostałam śliczną, co ja mówię prześliczną kartkę, zakładkę i folder na kartkę. Wszystko miodzio!! Zresztą zobaczcie sami




To moja skromna karteczka z notesem w którym w środku jest kalendarz na 2009 rok.

Zostałam też wytypowana przez no-alię do zabawy blokowej. Zasady pozwoliłam sobie skopiować z blogu noa-lii

Oto zasady zabawy:

1. Zastanów się, w rytm jakiej piosenki poszedłbyś/poszłabyś na koniec świata, tam gdzie nogi poniosą, lub zabrał(a)byś na bezludną wyspę.

2. Umieść link do tej piosenki na blogu (np. za pomocą YouTube, Wrzuta, Google.video itp. etc.)

3. Napisz, jakie wspomnienia i skojarzenia wywołuje u Ciebie ten utwór

.4.Zaproś 2-5 osób, znajomych bloggerów do tej zabawy i powiadom ich w komentarzu, na ich blogu...

5. Miłego słuchania i wspominania...

6. Zabawę wymyśliła Ignezja.

Więc tak- strasznie mi ciężko wybrać jedną piosenkę bo chętnie słucham muzyki i w zależności od nastroju są to różne klimaty muzyczne ( Cranberries, Karolina Kozak, The Rasmus, Kasia Kowalska, Myslovitz, ostatnio Akurat ). Jednak którą wybrać na bezludną wyspę??? Szczerze nie wiem.

Do zabawy zapraszam Kasię, Annqaa, Rudlis i Lunę.

czwartek, 15 stycznia 2009

Karteczki

Ciągle kończę lakierować to moje decu. W międzyczasie powstały dwie karteczki. Pierwszy raz wykorzystałam "drukowane" stempelki i powiem, że jestem bardzo zadowolona. Napewno będę korzystała częściej z tego pomysłu ;)




środa, 14 stycznia 2009

Przedłużony i to bardzo weekend decu ;)

Od ostatniego wpisu minął już ponad tydzień a ja dalej lakieruję to moje decu;( powoli mi to idzie no, ale cóż byle do przodu. Jeden wazoniko świecznik już podarowałam i nawet nie mam zdjęcia;(
Ostatnio byłam dość zajęta sprawami poza twórczymi, ale na chwileczkę zdążyłam wpaść do Babiego lata na kolejne scrapkowe spotkanie. Szkoda, że tym razem na tak krótko, ale zdążyłam nadziurkować sobie motylków, że hej;))) już kilka wykorzystałam na kartkach;) właśnie jedną kartkę też zrobiłam na spotkaniu, ale mogę pokazać tylko zajaweczka bo dziś pofrunęły na wymianę formową. Jak dziewczyną potwierdzą odbiór to pokaże w całości. Póki co to Wam musi wystarczyć.


Dziś była tak piękna pogoda, że po prostu nie mogłam się oprzeć by wybrać się na spacer. Poszłam z pieskiem ale dołączył do nas też kotek ;) Zobaczcie sami:



Życzę Wam fajnych, zimowo- bajkowych dni .

sobota, 3 stycznia 2009

Weekend pod znakiem decu ;)))

Ostatnio dowiedziałam się o weekendowym spotkaniu decu niestety nie będę mogła w nim wziąźć udziału ze względu na wyjazd postanowiłam sama więc sobie urządzić taki weekend. Warsztat pracy wyciągnięty-> nawet nie chcecie wiedzieć jakimartystycznym nieładem to skutkuje ;) dałam się do pracy... ufff najgorzej zacząć. Potem człowiek wpada w taki wir pracy, że czas pozostaje w tyle, tak naprawdę nic się wtedy nie liczy.... Wreszcie nadrabiam zaległości-> dziewczyny, które wzięły udział w mojej zabawie PIF proszę o jeszcze trochę cierpliwości-> niespodzianki się tworzą ;))) Poza tym postanowiłam trochę poeksperymentować w decu z wykorzystaniem szablonów i nowym produktem "pasta screpolante". Niestety nie ma do niego polskiego opisu tylko włoski więc ratuję tłumaczeniami z internetu, które jednak wiele pozostawiają do życzenia, zresztą tak jak efekty tej pracy ;( Narazie zajawka tego wszystkiego co powstaje w tym twórczym bałaganie ;) Taki ogólny zarys, jeszcze wiele roboty przede mną, najwięcej to lakierowania ;(((( -> najgorsza część decu. No cóż byle do przodu ;)

piątek, 2 stycznia 2009

Walka z wewnętrznym leniem ;(((

Kiedy odwiedzam Wasze blogi normalnie mam poczucie winy. Ciągle coś tworzycie a ja już tak od świat mam takiego lenia, że hej. Normalnie nic mi się nie chce. Co prawda dziś rozłożyłam stolik na decu pomalowałam pierwszą warstwę farby na paru rzeczach ale nic nie skończyłam :( planów wiele a skończyło się na marnym zdjęciu, które trochę przerobiłam w programie graficznym.



Mam nadzieję, że wena kiedyś wróci- najlepiej jak najszybciej. Dziewczyny dajcie znać jakie Wy macie metody na lenia może podziałają i w moim przypadku ;)

Pozdrawiam.

czwartek, 1 stycznia 2009

Szczęśliwego twórczego Nowego Roku

Czas tak szybko mknie. Nawet nie wiem kiedy ten cały ubiegły rok mi minął. Wydarzyło w nim się tak wiele, tak bardzo zmieniło się moje życie.... Lecz nie czas na wspomnienia mamy już Nowy Rok :)))
Tak więc z tej okazji życzę Wam aby ten rok obfitował tylko w miłe niespodzianki losu, by wszystkie Wasze plany i marzenia udało Wam się zrealizować, byście spotykali na swojej drodze jak najwięcej życzliwych ludzi, którzy napełnią Was wiarą i nadzieją, pomogą przetrwać te czasami gorsze chwile. Byście codziennie potrafili znaleźć powód do uśmiechu i dawali ją także innym. Wszystkim moim blogowym, kreatywnym znajomym życzę niewyczerpanych pomysłów i tanich materiałów do ich realizacji ;)))) Wszystkiego kraftowgo ;)))) Szczęśliwego Nowego Roku.