piątek, 4 grudnia 2009

Kraków i szopki

Wczoraj był wyjątkowy dzień. Po raz pierwszy widziałam szopki biorące udział w Konkursie Szopki Krakowskiej. Co więcej jedna z szopek powstała na Warszatatach Małych Form Witrażowych na które uczęszczam już od ponad 1,5 roku ( kurcze jak ten czas leci). Wykonałam także parę elementów do tej szopki tak więc ekscytacja była tym większa ;) Atmosfera niesamowita, dużo ludzi i nie mniej aparatów. Była to jedyna szopka witrażowa. Zastanawiam się czy w ogóle w wcześniejszych edycjach tego konkursu była już witrażowa szopka. Jestem też ciekawa czy zostanie doceniona. Wyniki w niedzielę.








A jak Wam się podoba?

Koniecznie zajrzyjcie też do Lili, która chcę się podzielić jakąś małą niespodzianką a wiedząc jakie cuda robi to już nie mogę się doczekać na losowanie. Może mi się poszczęści ...

PatiS ma niesamowitą candy wisienkę- zobaczcie to cudo tutaj

3 komentarze:

Hiro pisze...

Szkoda tylko, że nie można fotek powiększyć ;)

Luna77 pisze...

Szopka śliczna! Powinna dostać nagrodę, trzymam kciuki :)

InusiaM pisze...

piękna szopka. pisze późno bo dopiero teraz odkryłam Twój blog