środa, 3 grudnia 2008

Ciąg dalszy wytłaczania, dziurkowania, wycinania - pergamano ;)

Znowu wzięło mnie na całego. Ja już po prostu tak mam, że jak coś zacznę to wciąga mnie bez reszty i inne sprawy odchodzą na dalszy plan. W tym przypadku wciągnęło mnie na pergamano i jakoś na bok na razie odłożyłam scrap, qulling i całą resztę. Spokojnie tylko na jakiś czas ;) W każdym razie powoli się uczę i zgłębiam tajniki pergamano a są one niezgłębione.... Teraz powstają kartki świąteczne ale nie tylko... powstała też moja pierwsza choinka w trójwymiarze. Będąc na kursie pergamano podziwiałam kunszt i to co można wyczarować z pergamano, że to nie tylko kartki. Właśnie z fascynacji powstała moja choinka. Przy okazji wykorzystałam szablony, które wcześniej jakoś nie umiałam wykorzystać a tu po prostu rewelka :))) Ciekawa jestem co sądzicie o tej choince i moich karteczkach.






6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Rewelacja, aż mnie korci żeby spróbować tej choinki, tylko czasu brakuje. Widzę że do perfekcji opanowałaś robienie ząbków na krawędziach

rudlis pisze...

No super! Jestem pod wrażeniem :)))

karola-2008 pisze...

Dzięki dziewczyny :***

Anonimowy pisze...

Śliczna choinka!!!

FanKlub

Songaja pisze...

Ojej, choinka jest cudowna.
Coraz bardziej jestem zainteresowana pergamono.

Anonimowy pisze...

Choinka jest przepiękna!