sobota, 4 października 2008

Co za dzień...

Dzień nie zapowiadał się fajnie. Miałam jechać w góry lecz niestety z powodu grypska, które mnie złapało musiałam zrezygnować z wyjazdu :((( Miałam takie na nadzieje na super zdjęcia do scrapów... No cóż takie zycie. Mam nadzieję, że jeszcze się tam wybiorę.
Dziś o 16 miało być rozstrzygnięcie konkursu decoupage. Czas się strasznie dłużył więc znalazłam sobie zajęcie ;) Jako, że jutro ma urodziny pewna nastolatka, która uwielbia konie i kolor różowy postanowiłam scrapnąć dla niej małą niespodziewankę. Ozdobiłam notes i adresownik.Mam nadzieję, że jej się spodoba bo to moja pierwsza taka wielka scrapowa praca.










No i czas na scrapowaniu szybko zleciał, ani sie spostrzegłam a już były wyniki konkursu decoupage na forum decoupage24. pl. Tematem bylo wykonanie deseczki z motywem grzyba jadalnego. Nie mogę wprost uwierzyć ale otrzymałam 25 głosów co dało mi 4 miejsce!!!!!!! jupiiiiiiiiiii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Miałam tylko 1 glos mniej od 3 miejsca ;)Bardzo sie cieszę,że w ogóle wzięłam udział w tym konkursie. Konkurencja była ostra, deseczki współzawodniczek po prostu cudowne. Miałam problem z wyborem i oddaniem głosów. Dobra dosyc gadania, czas pokazać moją deseczkę:

3 komentarze:

rudlis pisze...

Karola przynieś deseczką na spotkanie - pomacam sobie :)
Gratuluję sukcesu:*
A komplecik super!!! Piękność.

karola-2008 pisze...

Nie ma sprawy. Przyniosę deseczkę na spotkanie do pomacania ;)

Renny Berryboar pisze...

No! Gratulacje :* Świetna robota :) A Notes i adresownik są genialne normalnie :)